Dopinamy formalności i przygotowanie do zakupów.
Niby nic się nie dzieje, bo za bardzo nic nie widać, ale ciągle do przodu :) W październiku udało nam się odebrać pozwolenie na budowę :D złożyliśmy też dokumenty na przyłącze prądowe - podobno do końca stycznia ma być podłączone, tak przynajmniej mówił projektant tego przyłącza, że tak ma w papierach. W październiku udało się też odkupić od znajomych garaż po budowie, więc mamy już gdzie zostawiać rzeczy :)
W listopadzie udało nam się dograć ekipę - ostatecznie 39 500 cała murarka (razem z koparką, hydrauliką w fundamencie) - do końca tego etapu my tylko dostarczamy materiał i dajemy geodetę do wyznaczenia budynku. Jest jeden plus, że jak sobie będziemy sami chcieli jakąś pracę zrobić sami i będziemy się czuli na siłach to możemy i wtedy nam to odejmą od ceny końcowej. Do tego dach - druga ekipa - 15 000zł. Czyli w sumie +-55 000 robocizna, chciałem zejść do 50 000, ale przynajmniej u nas jest to nierealne... Start - to zależy :) jak będzie pogoda to nawet w styczniu/lutym kopiemy i lejemy ławy.
Robię rozeznanie w oknach - komplet z montażem i HST wychodzi około 27 700 brutto w Vetrexie V90+ i V82 wychodzą tak samo) już z ciepłym parapetem i ciepłym montażem, a oknoplast wychodzi +- 21000 z ciepłym montażem (Winergetic premium), póki co skłaniamy się do oknoplastu, bo to porównywalne okna, a różnica spora. Czekamy jeszcze na wycenę z Adamsa.
W przyszłym tygodniu chcę zacząć jeździć za materiałem, żeby nie było problemu, że chcemy zaczynać, a materiału nie ma ;) W zimie jeszcze mamy plan rozrysować sobie plan środka domu, żeby już potem wiedzieć gdzie odpływy itd. Teoretycznie stan surowy zamknięty powinien być w lipcu, ale znając życie to jak będzie do końca sierpnia/września to też będzie OK ;)
Z decyzyjnych rzeczy to została nam decyzja - pompa ciepła powietrzna czy gaz. Na 100% będziemy chcieli przygotować sobie wyjście na dach na fotowoltaikę w momencie budowy, żeby potem nie było problemu jak będą jakieś dopłaty albo naddatek gotówki.