Sky is the limit - nieaktualne! Dach i strop w nat
Trzy tygodnie, a tak dużo się zmieniło. Na szczęście idzie wszystko zgodnie z planem, czyli - dobrze jest!
Nigdy nie przypuszczałem, że ograniczenia, będą mnie cieszyły, jednak jak były tylko mury to obowiązywało sky is the limit, teraz po ułożeniu stropu drewnianego widać już bryłę domu - 17 października udało się zacząć, a 19 października skończyć układanie stropu i zamurowanie zewnętrznych ścian.
22 października udało się nam zacząć zabawę z dachem - pogoda łaskawa, więc robota z dnia na dzień posuwała się do przotu
Dzień później wyglądało to już tak:
Kąt dachu wyszedł dokładnie tak jak nam się podobało, bryła nabiera kształtów
Majstry na szczęście działają nawet w sobotę, więc robota nadgoniona dość mocno.
Stan na dzień dzisiejszy:
Przez weekend udało nam się pomalować deski podrynnowe w kolorze rynien.
Dzisiaj mają w planie dokończyć łacenie i zakładanie membrany, żeby do domu nie padało. Potem chwila przerwy (obstawiam ok. 2 tygodnie) i kładzenie dachówki - Braas Bałtycka grafit Cisar.
18 listopada mamy zaplanowaną dostawę okien - trzeba jeszcze obrobić otwory.
Strop nad dachem też liczę, że będzie lada dzień. Życie pokaże.
Powodzenia na ostatniej tegorocznej prostej!